Hello Sweethearts!
Kalendarzowa jesień przyszła do Nas tydzień temu, pogoda przestała rozpieszczać, robi się coraz chłodniej, więc zakładamy pełne buty, pierwsze kurtki i opatulamy się szalikami. Czasem wiatr jest tak zimny, jakbyśmy przytuliły Bukę z "Muminków", a lekka mżawka w ciągu kilku minut zmienia się w ulewę. Mimo romantycznie spadających, złotych liści, spacerów po kolorowym parku, czy kasztanów pod nogami, nawet podczas ostatnich promieni słońca, nie powinnyśmy zapominać o szczególnym dbaniu o włosy.