Hello Sweethearts!
Jakiś czas temu, pokazywałam Wam, że w moim zakupowym koszyczku, nieco spontanicznie pojawił się Kallos Algae. Potrzebowałam czegoś innego niż Silk, o którym pisałam w TYM poście, a że w Hebe była promocja... No cóż.
Zapraszam!
Zapraszam!
